Władze zastrzegają, że na oficjalny bilans jest jeszcze zbyt wcześnie. Zobacz pierwsze zdjęcia z miejsca zdarzenia.
Trzy osoby zginęły we własnych domach w miejscowościach Pescara del Tronto i Arquata w regionie Marche – poinformowali karabinierzy.
Burmistrz miasta Accumoli, położonego w niewielkiej odległości od ogniska wstrząsów, powiedział z kolei włoskiej agencji Agi, że zginęło tam sześć osób, w tym rodzice i dwoje małych dzieci.
Zwłoki pięciu osób wydobyto z gruzów budynków, które zawaliły się w wypoczynkowej miejscowości Amatrice, w regionie Lacjum, również położonej niedaleko epicentrum trzęsienia – podała stacja informacyjna Rainews24, nie podając źródeł.
– Nie ma połowy miasta. Ludzie są pod gruzami – powiedział telewizji RAI burmistrz Sergio Pirozzi. Akcję ratunkową utrudniają gruzy na ulicach i częściowo zawalony most. Z powodu zagrożenia ewakuowano miejscowy szpital, a także liczne szpitale i domy seniora w innych miejscowościach regionu.
Minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski poinformował, że polskie służby konsularne na bieżąco monitorują sytuację. – Nie spodziewamy się co prawda, aby tam byli Polacy, ale kto wie. Jest to okres wakacyjny więc, może ktoś jednak w tamtym regionie przebywał – powiedział Waszczykowski w TVP Info.